_________________________________________________________________

Wystawa „The Ten of Arts", przygotowana przez Galerię Bielską BWA we współpracy z londyńską grupą Page6, jest pierwszą prezentacją twórczości bielskiego środowiska artystycznego w Wielkiej Brytanii w ramach programu wymiany artystycznej „Polish Connection". Prace artystów z Bielska-Białej oraz twórców związanych z bielskim środowiskiem można obecnie obejrzeć w Galerii The Montage w południowo-wschodnim Londynie (Forest Hill), a w ostatnim tygodniu lipca i pierwszym tygodniu sierpnia 2016 roku publiczność będzie mogła oglądać wystawę w galerii Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego (POSK) w dzielnicy Hammersmith.

Dziesięcioro artystów kilku generacji, których prace wielokrotnie można było podziwiać w Galerii Bielskiej BWA, zarówno na wystawach indywidualnych jak i zbiorowych, pokazuje w Londynie po kilka wybranych prac reprezentujących typowe dla każdego z nich techniki i tematy.

Tamara Berdowska wybrała obiekt przestrzenny złożony z arkuszy celuloidu, zawieszonych w metalowej ramie, z naniesionym na nie rysunkiem geometrycznym tworzącym iluzję efemerycznej bryły pływającej w powietrzu. Zestaw dopełniają ścienne reliefy łączące malarski kolor z geometrycznym bryłami.

 

Dwie prace mistrza rysunku Pawła Warchoła z cyklu „Holzmachiny" i jedna z cyklu „Bunkier", są przykładem, typowego dla niego, sposobu budowania przestrzeni obrazu za pomocą gęstej siatki cienkich kresek dających niezwykły efekt trójwymiarowości i złudzenie fotorealizmu, nawet gdy przedstawione na rysunku obiekty są wyimaginowane.

Zestaw ośmiu niewielkich obrazów Waldemara Rudyka z cyklu „Szare wiersze", to przykład budowanych przez artystę, przy użyciu własnej techniki, kompozycji z drewna i połączonych z nim innych materiałów.

W tej samej sali znalazły się także trzy obrazy Elżbiety Kuraj: „Łąka", „Zapach róży" i „Punkt". Dla artystki proces malowania jest aktem wyzwalania energii skumulowanej w strukturze materii malarskiej; jest walką o własny kształt autorski w konfrontacji marzenia z niemocą, ideału, z fizykalnością rzeczy, ducha z materią.

 

Dwie tkaniny Barbary Nachajskiej-Brożek: „Metopy" i „Było, jest i będzie", to dzianinowe kompozycje dużych formatów, w których autorka wykorzystała do budowania obrazu zarówno kolor, różne faktury użytych ściegów, jak i strukturę i grubość włókien.

Cztery ceramiczne obiekty, najmłodszej w tym gronie artystki - Moniki Dąbrowskiej-Picewicz, to przestrzenne obrazy emocjonalne, w których bryła staje się pretekstem do zaistnienia koloru i faktury. Autorka prac eksperymentuje z różnymi materiałami i dodatkami aby uzyskać obłe, masywne formy o bogatej strukturze zainspirowane organicznymi kształtami kamieni.

Trzy obrazy Janusza Karbowniczka: „Wspólny pokój",„Spotkanie po latach" i „Dzień zwyczajny" to - jak sugerują tytuły - malarskie notatki i komentarze codziennych i niecodziennych wydarzeń z życia. Sam autor przyznaje, że są próbą zatrzymania w pamięci i połączenia na powierzchni obrazu przebłysków prawdy, form z wyobraźni, przypomnień i inspiracji, z bezpośrednim doświadczeniem.

Leszek Oprządek zaprezentował zestaw obiektów przestrzennych: ceramiczną „Wieżę" i dwie kompozycje ścienne wykonane techniką własną. Autor studiuje bryły: ich wnętrze i otaczającą je przestrzeń; śledzi relacje pomiędzy kształtem zewnętrznym brył a - jak sam mówi - ich „cichym życiem wewnętrznym".

 

Wybrane na wystawę obrazy Rafała Bojdysa: „Przemek kupił nowy samochód, „Peter Gabriel wydzwaniający swoje ostatnie drobniaki", „Sokół maltański" i „Revolution" to opowieści z fabułą i swoisty dialog z popkulturą. Bohaterowie to nierzadko znajomi, przyjaciele, bliscy malarza, ale i bohaterowie mass mediów, a opowieść zwykle zainspirowana jest konkretnym wydarzeniem, reklamą lub dziełem filmowym.

Przebłyski pamięci z przeszłości, fikcyjnych i prawdziwych bohaterów mediów i kultury popularnej czy bohaterów dzieciństwa można także odnaleźć na obrazach Dariusza Fodczuka: „Solidarność", „Samochód", „H.B.+B.S.". Artysta buduje swoje obrazy z mniejszych płócien, które zestawia na różne sposoby, kreując za każdym razem nieco inny przekaz dostosowany do konkretnej sytuacji i przestrzeni.

Tytułową dziesiątkę łączy to, że - chociaż tak różni - są to artyści podążający konsekwentnie wybranymi przez siebie ścieżkami, rzetelnie rozwijający umiejętności warsztatowe, poszukujący nowych rozwiązań formalnych, eksperymentujący, uważni wobec świata i własnych uczuć.

Zapewne dlatego rezultaty ich pracy twórczej tak ciepło przyjęto w Londynie, a goście wernisażu zgodnie komplementowali wystawę. Mamy nadzieję, że wszyscy artyści będą odnosili jeszcze wiele zasłużonych sukcesów.

Lucyna Wylon

_____________________________________

Kuratorki: Grażyna Cybulska i Lucyna Wylon

Współpraca: Carolina Khouri

_____________________________________

Więcej zdjęć z wystawy >>

Powrót do artykułu >>