Justyna Weronika Łabądź o wystawie MOC KOBIET


Justyna Weronika Łabądź

Wystawa Izabeli Ołdak prezentuje kilkanaście prac malarskich artystki powstałych w ostatnich latach. Tytułowa „Moc Kobiety" związana jest nie tylko z dniem otwarcia wystawy, który przypada na Dzień Kobiet. Malarka od dłuższego czasu poświęca swoją twórczość kobietom i temu, z czym przywykliśmy kojarzyć pierwiastek kobiecości. Tematykę tę eksploruje zarówno poprzez własne wewnętrzne podróże duchowe, podczas których odszukuje uśpione wartości kobiece, jak i rozmowy z innymi kobietami podczas spotkań, które organizuje cyklicznie pod hasłem Krąg Kobiet.

„Krąg Kobiet" to również tytuł jednej z prac prezentowanych na wystawie - jest to obraz odwołujący się do nie tak odległej historii kobiet, dyskryminowanych ze względu na ich płeć, do historii szkalowania ich odmienności, wiedzy, zmaterializowanej chociażby w pejoryzacji słowa „wiedźma", które etymologicznie oznacza przecież kobietę wiedzącą (w odróżnieniu od rozpowszechnionej niewiasty, tej, która „nie wie"). Praca przedstawia kobiety zebrane wokół ogniska, nad nimi zaś opiekę sprawuje oko - Bóg. Do zrozumienia jej przesłania ważne są widniejące na obrazie pręgi - artystka „biczowała" obraz na początku jego powstawania. Izabela Ołdak tłumaczy to działanie: „Doświadczając życia w kobiecej inkarnacji, doznałam wielu aberracji postrzegania tego, kim jestem i czym jest prawdziwa kobiecość. Życie kobiet przez setki lat było objęte restrykcyjnymi prawami. Wyłączone z budowania społeczeństwa, opinii publicznej i ustroju; ubezwłasnowolniane, traktowane jak towar - historia kobiet wprowadza ogromny ciężar i ból, który nosimy jak piętno w odmętach naszej psychiki. Czasy walki kobiet o swoje prawa i równouprawnienia sięgają zaledwie nieco ponad sto lat i nadal nie mają zasięgu obejmującego wszystkie kontynenty".

Kobiety wspólnie celebrujące swoją obecność i swoją siłę pojawiają się również na obrazie „Księżycowe Trinity" w postaci tancerek świętujących pełnię Księżyca. Praca ta spaja przywołane na wystawie przedstawienia kobiet z motywem Księżyca, który pojawia m.in. w dziele „Trinity". Artystka, malując Księżyc tuż przed pełnią, w pełni i zaraz po niej, nie odwzorowuje w sposób realistyczny naszego ziemskiego satelity. Księżyc staje się dla artystki symbolem kobiecości - nie od dzisiaj wiadomo, że ten element nocnego nieba wpływa na rytm natury, przypływy i odpływy, ale również na ciało kobiety, które swoim cyklem w naturalnym środowisku, niezakłóconym cywilizacyjnymi szumami, dostraja się do faz Księżyca. Pełnia to czas płodności, symbol obfitości; nów z kolei jest czasem odpoczynku, przygotowującym do kolejnego odradzania się natury i wzrastania.

Kobiece kręgi i Księżyc w pełni to nie jedyne koliste symbole na wystawie Izabeli Ewy Ołdak. Artystka od kilku lat tworzy mandale - koncentryczne motywy artystyczne, mające swoje źródło w sztuce buddyzmu tybetańskiego, służące do indywidualnej kontemplacji. Mandale Izabeli to symetryczne, koliste, abstrakcyjne kompozycje, składające się z niejednolitego tła tworzonego przez barwne plamy oraz nałożonych na nie geometrycznych kompozycji. To prace nawiązujące do symboliki wszechświata - jego nieskończoności, transcendentności nieba i kosmosu. Prace te z jednej strony swoją symetrią i geometrią pokazują porządek świata, jego matematyczną harmonię manifestowaną w naturze i jej dziełach (ciąg Fibonacciego, złoty podział, fraktale), z drugiej pokazują również nieposkromiony chaos obecny we Wszechświecie, który przeplata się luźno z ustalonymi porządkami - którego nie da się zrozumieć w racjonalny sposób.

Najnowsze prace Izabeli Ewy Ołdak łączy nie tylko obrana tematyka, pogłębiana przez artystkę podczas własnych poszukiwań i w trakcie rytuałów. Najnowsze obrazy są spójne kolorystycznie - malarka tworzy je przy użyciu błękitów, turkusów, lazurów, zieleni i granatu, które pogłębiają poruszaną przez nią symbolikę Wszechświata, nieskończoności, uduchowienia i wiedzy. To wyciszające swoim nastrojem prace, które zachęcają do kontemplacji poruszanej na wystawie tematyki.

Innym cyklem pokazywanym przez artystkę na wystawie są „Inkarnacje", które także odwołują się do kobiet, tym razem tych, które zostały przedstawione w kulturze jako odważne i silne reprezentantki swojej płci. Są to obrazy prezentujące boginie znane z mitologii celtyckich, słowiańskich i greckich. Towarzyszą im ich zwierzęce inkarnacje. Obrazy zachowane są w delikatnych tonacjach barwnych, malowane laserunkowo, niczym niepewna wizja doznawana we śnie lub podczas medytacji. Tłem dla wyobrażonych postaci są znane z wcześniejszych obrazów artystki wibrujące ornamenty, szczelnie pokrywające przestrzeń obrazu, sprawiające wrażenie ruchu i witalności.

Kobieta i jej moc są tym, co łączy prezentowane na wystawie prace. Artystka śmiało porusza tematykę duchowości, zachęca do jej odkrywania. Zaprasza do dyskusji na temat kobiecości, więzów, które od czasów prehistorycznych łączyły kobiety, pozwalały im przetrwać i wzmacniać się wzajemnie w patriarchalnym świecie.

O najnowszej wystawie Izabeli Ołdak w kontekście poruszanej tematyki kobiecości pisze dr Piotr Urbanek w portalu Taraka, podsumowując kierowane do widzów przesłanie artystki:

- „Kobieta jest jedną z dwóch części żywego perpetum mobile. Mistycznym pucharem, w którym wiązka światła załamuje się, by stworzyć nowe życie. Jest sceną, zza której kotar wychodzimy by odegrać przedstawienie.  Przedstawienie  innych, subtelnych porządków z obszarów wyżej wibrujących, mniej gęstych. Nasze istnienia to korowód znaków, układający się w długą opowieść z gatunku zwanego homo faber. Patrzymy w gwiaździste niebo nad nami - myśląc, że każdy mężczyzna i każda kobieta to gwiazda.

Kwiaty życia, mandale, maswerki, rozety, w różnych porządkach artystyczno-religijno-geograficznych, ogniskują naszą uwagę centrycznością i począwszy od najbardziej zewnętrznych kręgów, sprowadzają do centrum naszą jaźń.            

Deus est sphera cuius centrum ubique, circumferentia nusquam.  Bóg jest sferą, której środek znajduje się wszędzie, a obwód nigdzie - napisał te słowa Mikołaj Kuzańczyk w wieku XV.

Sześć wieków później Izabela Ołdak nam o tym znów przypomina".

 

Od 2 października 2018 uruchomiony został nowy serwis galerii pod adresem: http://galeriabielska.pl/
_____________________________________________________________

Stara strona stanowi archiwum galerii: http://archiwum.galeriabielska.pl
Przekierowania z głównej strony

>>

Nasze profile:

 

Facebook galerii     instagram galerii     YouTube galerii

 

Google Open Gallery

__________________________

Biuletyn Informacji Publicznej

>>