Najdłuższy w moim życiu wdech i wydech

Agata Szymańska, uczennica III Liceum Ogólnokształcącego  im. Stefana Żeromskiego w Bielsku-Białej


Idąc na wystawę* miałam nadzieję być na sali ekspozycyjnej sama. Chciałam mieć czas, przestrzeń i ciszę na własne przemyślenia. Niefortunnie trafiłam na pokaźną grupę młodzieży, która - już wchodząc do środka - nawet nie udawała specjalnie zainteresowanych. Dopiero po dłuższej chwili zaczęłam doceniać możliwość usłyszenia cudzych opinii i spostrzeżeń. Miałam szansę zauważyć, jak na wywieszone tam prace reagują „standardowi", można nawet powiedzieć, niezbyt przychylnie nastawieni widzowie. Ich banalne czasem uwagi i skojarzenia złożyły się na całość mojego odbioru wszystkich dzieł. Pisanie recenzji przypomina mi coś w rodzaju obnażania się. Wszelkie uczucia i emocje, jakich doznałam, powinnam tu wymienić, o wszystkich zakątkach mojej wrażliwości, które zostały poruszone, powinnam wspomnieć. Tego dnia wybrałam się do galerii BWA tylko w celu odprężenia. Nie pomyślałabym że wychodząc, będę miała wrażenie, iż wszystko obejrzałam na jednym wdechu i dopiero po opuszczeniu sali wystawowej będę mogła swobodnie wypuścić powietrze. Przyznaję, dawka wrażeń, którą oferuje ta wystawa zmusza do niemałego wysiłku intelektualnego. Każde dzieło, wprost zalewało mnie emocjami, które pragnął przekazać artysta. Miałam wrażenie, że czuję jego ból, jego radość, widzę jego przeszłość czy wspomnienia. Każdy odkrywał przede mną swoje emocje, tak jak ja odkrywam się teraz, pisząc o moich własnych.

Zaczęło się niewinne. Napotkałam ludzkie sylwetki, twarze pogrążone w smutku i inne - przepełnione szczęściem. Czasem nie było twarzy, nie było nawet torsu, co pozostawiało pewne pole do popisu w zakresie interpretacji. Potem mój wzrok przyciągnęły jednak zwierzęta, większość z nich była uwięziona, owinięta w sznury, bandaże, czy usadowiona w nienaturalnym dla nich środowisku. Czasami były to tylko fragmenty ich ciał, lub nawet odcięte części. Widać było śmierć, widać było, że to nie jest ich miejsce i że to ktoś, świadomie chciał je w nim usytuować. Zastanowiły mnie również geometryczne figury, nieregularne kształty, delikatne faliste linie czy gwałtownie zmieniające kierunek kreski. Ich przekaz nie był klarowny, co więcej, ciężko było odkryć historię, jaka działa się na obrazie czy wcześniej w umyśle artysty, lub znaleźć znaczenie dla umieszczonych tam symboli i znaków. Jednak gdy zamykałam oczy, te kształty malowały obraz w mojej głowie. Czasem dopiero wtedy widziałam, że tam, w głębi też jest człowiek, zwierzę, budynek, roślina. Wtedy już rozumiałam i czułam wszystko.

Szukając czegoś co poruszy mnie najbardziej, zwracałam uwagę na kolorystykę. Była krew, ciemność, światło, woda, ogień. Barwy - one także dostarczają rozmaitych doznań. Zdarzało się, że to one odgrywały w tym malarstwie główną rolę, bo to one tworzyły nastrój. Pojawiał się niepokój, innym razem wrażenie bezpieczeństwa i domowego ciepła. Znalazłam też prace, do których chciałam się zbliżyć, dotknąć ich i je poczuć. Nie musiałam nawet kłaść na nich swojej dłoni, pamiętałam co czuję, wodząc palcem po ostrych krawędziach szklanych figur, twardej i chropowatej fakturze asfaltu, czy gładkiej powierzchni tafli wody. Wszystko znalazłam na tej wystawie malarstwa. Błąkałam się po sali w podświadomie ustalonym porządku - od lewej do prawej, obraz za obrazem. Emocje rosły wraz ze zbliżaniem się do końca. Nie mogłam oderwać wzroku od przepełnionych ścian.

Po tych wszystkich wrażeniach i emocjach stawiam sobie pytanie: czy idąc do galerii na wystawę naprawdę chciałam się odprężyć? Bo dostałam coś o wiele lepszego.            

 

Redakcja tekstu i przypisy organizatora:

*Wystawa finałowa 42. Biennale Malarstwa „Bielska Jesień 2015", Galeria Bielska BWA, 27.11.2015-17.01.2016

wróć >>

Od 2 października 2018 uruchomiony został nowy serwis galerii pod adresem: http://galeriabielska.pl/
_____________________________________________________________

Stara strona stanowi archiwum galerii: http://archiwum.galeriabielska.pl
Przekierowania z głównej strony

>>

Nasze profile:

 

Facebook galerii     instagram galerii     YouTube galerii

 

Google Open Gallery

__________________________

Biuletyn Informacji Publicznej

>>