W czwartek, 30 lipca 2015 zmarł Marian Koim, bielski filmowiec i fotografik, którego dobrze pamiętają bielszczanie związani z rozwojem powojennego życia kulturalnego naszego miasta, a także miłośnicy filmu animowanego oraz fotografii pejzażowej, beskidzkiego folkloru i architektury.

Marian Koim urodził się 8 sierpnia 1931 roku w Bielanach k. Kęt. Był nestorem fotografii i filmu krótkometrażowego w Bielsku-Białej. Jego artystyczne pasje zaczęły kształtować się już w szkole średniej - był absolwentem pierwszego rocznika bielskiego „plastyka" (1952), wówczas Państwowego Liceum Technik Plastycznych. Po ukończeniu w 1969 roku Studium Filmu i Fotografii w Warszawie, był przez wiele lat jedynym instruktorem filmu i fotografii z kategorią „S" na Podbeskidziu; pracował w placówkach kultury, wykładał, współtworzył amatorski ruch filmowy, m.in. AKF Bielsko, AKF Chemik w Oświęcimiu, DKF Kogucik w Bielsku-Białej, tworzył filmy. Wychował kilka pokoleń amatorów filmu i fotografii.

Najgłośniejszym filmem, nagradzanym w kraju i za granicą, był jego film pt. „Romanza ludzika", który otrzymał m.in. I Nagrodę w kategorii filmu animowanego i nagrodę za reżyserię na XII OKFA (Lublin, 1964) oraz I Nagrodę na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Animowanych „Amatrick"  w Lidice w Czechosłowacji (1981). Jego „Jesienna ballada" otrzymała III nagrodę na Katowickich Spotkaniach Filmowych (1983).

Brał udział w wielu wystawach fotograficznych, publikował swoje zdjęcia w regionalnych wydawnictwach, m.in. w „Podbeskidziu", „Kalendarzu Beskidzkim", „Informatorze Kulturalnym Województwa Bielskiego" oraz w albumach „Bielskie dzisiaj" czy „Beskid Mały". Był organizatorem i „duszą" konkursów, plenerów, warsztatów. Przez wiele lat związany był z Wojewódzkim Ośrodkiem Kultury w Bielsku-Białej.

Po latach największej aktywności filmowej, Marian Koim poświęcił się całkowicie fotografii; po części dokumentowi - rejestrował wydarzenia kulturalne, artystyczne, życie twórców ludowych, ginące zabytki) - ale głównie fotografii pejzażowej. Fotografowanie krajobrazów beskidzkich to była jego największa pasja. Wędrował po Beskidach, fotografował dla przyjemności, w chwilach relaksu, wyciszenia. Nie udziwniał zdjęć - pokazywał nam klarowny, czysty pejzaż, ale nie była to zwykła rejestracja natury. Zdjęcia pejzażowe Mariana Koima to było romantyczne i estetyczne zarazem, głęboko przemyślane spojrzenie na otaczającą nas Naturę.

Jego zdjęcia znali wszyscy bywalcy schroniska PTTK na Dębowcu - to było ulubione miejsce artysty, które odwiedzał najczęściej w ostatnich latach.

Marian Koim trzykrotnie otrzymał z rąk Ministra Kultury i Sztuki odznaczenie „Zasłużony Działacz Kultury". Był nominowany do „Ikara", Nagrody Prezydenta Miasta Bielska-Białej w dziedzinie kultury (1997, 2006).
W 2012 roku otrzymał brązowy medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis.

Marian Koim był częstym gościem wernisaży i spotkań w Galerii Bielskiej BWA. Zawsze miał coś do opowiedzenia, bo był świadkiem wielu ważnych wydarzeń w bielskiej kulturze, był też twórcą bądź współtwórcą wielu z tych wydarzeń. A pamięć miał doskonałą i potrafił opowiadać. Zawsze skromny, zawsze uśmiechnięty, wyrozumiały dla czasów, jakie nadeszły, do pośpiechu, na jaki skazywała i skazuje nas rzeczywistość, a do którego on sam już nie czuł się zmuszany.

Pozostanie w pamięci, on sam i wiele, wiele zdjęć, które wykonał.

_________________________________________________________________

Na zdjęciu Marian Koim w trakcie spotkania rocznicowego z okazji 50-lecia Galerii Bielskiej BWA w 2010 roku, fot. Krzysztof Morcinek

________________________________________________________________

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w poniedziałek, 3 sierpnia 2015 roku o godz. 14.00. Rozpoczną się maszą św. w kościele pw. Jezusa Chrystusa Odkupiciela Człowieka na osiedlu Karpackim, zakończą na Cmentarzu Komunalnym w bielskiej Kamienicy.